Mone Photos: Dolny Śląsk || Travel Diary

3.8.16

Dolny Śląsk || Travel Diary

Hej wam :)
Obiecany post + film z podróży na Dolny Śląsk już jest! Wybaczcie, że tak długo.
Chciałabym wam tak wiele odpowiedzieć na ten temat, ale sądzę, że zdjęcia zrobią to o wiele lepiej. Dlatego jest ich tak dużo :) Napiszę trochę o tym gdzie byłam, co zwiedziłam!

Zacznę od tego, dlaczego wylądowaliśmy akurat na Dolnym Śląsku. Pojechaliśmy tam na szkolenie firmowe. Później, korzystając z okazji, spędziliśmy trochę czasu zwiedzając. Na samym początku udaliśmy się zobaczyć zaporę na jeziorze Bystrzyckim trochę więcej o niej tutaj klik! Następnie (chociaż kolejność już mi się myli) zwiedziliśmy największe podziemia projektu RIESE. Niestety mam tylko kilka, kiepskiej jakości zdjęć - gdzieś poniżej. Wywarło to na mnie naprawdę duże wrażenie. Nie codziennie bywam w podziemiach wydrążonych w czasie II wojny światowej. Polecam poczytać więcej na ten temat tutaj klik!

Spacerując i zwiedzając, musiało się stać tak a nie inaczej, zgłodniałam. A jak człowiek głodny, to zły. Będąc na zaporze, zobaczyłam tabliczkę, a na niej widniało ogłoszenie o kawiarni i restauracji z mini zoo. Mini zoo? I już mnie nie było! Szczerze mówiąc, oprócz strusia, papugi i kotów, nie zobaczyłam więcej zwierząt. Może to dlatego, że skupiłam się na fotografowaniu tak uroczych wnętrz! Obszerną fotorelacje macie poniżej :) Jedzenie jak i kawa też było ok, na pewno tam wrócę i wam też polecam tam zajrzeć jeśli będziecie w okolicach. Strona tego pięknego miejsca tutaj klik!

Co tam było dalej... A! Największy drewniany kościół w europie, czyli Kościół Pokoju w Świdnicy. Wnętrze wow! Najbardziej urzekły mnie balkony, charakterystyczne dla kościołów luterańskich. Po prostu cudo :) W filmiku możecie zobaczyć też trochę ujęć. A sam fakt, że budynek jest drewniany budzi podziw. Trochę o nim klik!

Po zwiedzaniu trzeba było odpocząć. Poszukałam hotelu blisko Twierdzy Srebrnogórskiej i znalazłam akurat w odrestaurowanych koszarach z 1776 roku. Dla fana architektury była to niemała gratka! Spać w takim miejscu, magia :) Link do tego hotelu klik! Bardzo blisko znajduje się wiadukt sowiogórskiej kolejki zębatej zbudowanej na przełomie XIX i XX wieku. Oczywiście musieliśmy wejść na Fort Ostróg i Twierdze Srebrnogórską.

Wstąpiliśmy również na chwilę do Czech, jednak nie mam zdjęć, ponieważ chciałam skupić się na Polsce i pokazać wam, co ciekawego i pięknego jest u nas :) Wracając już do Warszawy wstąpiliśmy do uroczego miasta Kłodzko. Bardzo zaciekawiły mnie podziemia i tunele, które są tak długie i zawiłe, że aż magia! To trzeba zobaczyć :) Więcej możecie poczytać tutaj klik!

Mam nadzieję, że chociaż trochę zaciekawiłam was i mogłam pokazać wam to, co mi się spodobało :) Nie wykluczam, że wkrótce zobaczycie więcej takich wpisów! Podróżowanie i zwiedzenie naprawdę wciąga! A na Dolny Śląsk na pewno wrócę, jest tam prawdę wiele do odkrycia :)